6 top trendów wnętrzarskich mijającego 2019 roku
Przed nami 2020 r., a to oznacza nowe, ciekawe trendy, które będą rządzić naszymi wnętrzami. Przynajmniej u tych osób, które lubią śledzić nowinki i wprowadzać je do swojego otoczenia. Jednak są i tacy, którzy polubili trendy z tego roku i nie mają zamiaru się z nimi rozstawać. I bardzo dobrze! Rok 2019 przyniósł sporo elementów, które można wykorzystać także w kolejnych miesiącach, a może nawet i latach. Niektóre z trendów to powrót do klasyki – a ta przecież nigdy nie wychodzi z mody.
Jakie trendy wnętrzarskie 2019 r. przetrwają? Co warto kupić na wyprzedażach, by nam służyło w następnych sezonach? Sprawdźcie!
Meble: wyspa kuchenna
Polskie kuchnie coraz częściej otwierają się na salon. A to oznacza, że przestrzeń trzeba wydzielić inaczej niż za pomocą ścian. W uzyskaniu jasnych stref pomoże
wyspa kuchenna wyraźnie zaznaczająca, gdzie kończy się kuchnia, a zaczyna pokój wypoczynkowy, gościnny albo jadalnia.
Wyspa może być duża lub mała, zamontowana na stałe albo mobilna. Może także jedną krawędzią przylegać do ściany, tworząc bardziej stabilny półwysep. Opcji jest mnóstwo i to do mieszkańców należy decyzja, co w meblu zostanie zamontowane – zlew, płyta grzewcza, a może tylko i wyłącznie mnóstwo szuflad do przechowywania?
Wyspa świetnie sprawdza się także jako barek. Gdy zainstalujemy na niej wysunięty blat i ustawimy hokery, otrzymamy miejsce do pracy z
blatem roboczym, ale też do rozmów z rodziną lub przyjaciółmi – by łączyć przyjemne z pożytecznym.
Blat jest niezwykle ważną częścią mebla. Dlatego dobrze jest postawić na wysoką jakość. Łatwe czyszczenie, brak odbarwień, ukruszeń i zarysowań, a przy tym elegancki i ponadczasowy wygląd zapewni użycie płyt konglomeratowych TechniStone®. Materiał występuje w wielu kolorach i wzorach, a klienci otrzymują doskonały produkt z 10-letnią gwarancją. We wzorniku nie brakuje wybarwień, które idealnie wpisują się w najnowsze, a jednocześnie klasyczne trendy – płyty przypominają bowiem kamień lub marmur.
Faktury: marmur
Jasne tło i niebieskawe, czarne lub beżowe żyłki –
marmur. Jest piękny, stylowy i, co niewiarygodne, sprawdza się w absolutnie każdym wnętrzu. Ładnie kontrastuje z surowym stylem fabrycznym, ożywi minimalistyczne wnętrze, a w urządzonym z przepychem dołoży swoją cegiełkę.
TechniStone® proponuje materiał wyglądający jak słynny marmur Calacatta, jednak konglomerat kwarcytowy, z którego zrobione są płyty ma więcej zalet niż tylko piękny wygląd – jest lżejszy, łatwiejszy do czyszczenia i konserwacji, nie zmienia barwy, gdy się go poplami.
Styl: eklektyczny
W 2019 r. fani urządzania wnętrz mieli prawdziwą frajdę, bo mieszanie elementów różnych trendów było na topie.
Dywanik orientalny w eleganckiej łazience? Proszę bardzo.
Złota armatura w kuchni, a obok
stara cegła? Czemu nie.
W kolejnym roku przyjemność łączenia i miksowania wcale się nie zmniejszy. Teraz można śmiało eksperymentować bez narażania się na krytykę. Tak jak noszenie torebki w odcieniu identycznym jak buty wyszło z mody, tak samo utrzymanie lokum w jednym, zachowawczym stylu przestało być na czasie. Ale uwaga – przesada i w tym trendzie nie jest wskazana.
Trzeba mieć: naturalne rośliny doniczkowe
Są dodatki, które pasują wszędzie bez względu na styl wnętrza. Mowa o
roślinach doniczkowych. Od kilku lat jest na nie duży nacisk. Co ciekawe, niektóre rośliny zyskują ogromną popularność i stają się modne. Tak było na przykład z monsterą. Nie macie
monstery? Nie ma problemu – im więcej różnorodnym roślin doniczkowych w lokum, tym lepiej.
Kaktusy,
paprotki,
aloes,
draceny,
juki – jeśli są żywe, warto mieć je w swoim mieszkaniu.
Kwiaty, nie cięte, ale właśnie doniczkowe, dodają życia, charakteru, energii. Zimą nic nie działa na nas tak dobrze jak widok zielonej dżungli we własnym salonie. Albo łazience. Kuchni. Cóż, rośliny można umieszczać wszędzie i to jest w nich cudowne. W roku 2020 na pewno nic w tej kwestii się nie zmieni.
Kolory: granat, zieleń i kolor roku 2019 – koralowy
Kolorem mijającego roku wg Pantone jest Living Coral, czyli wspaniały, ciepły, głęboki koralowy odcień. Idealnie sprawił się latem – świetnie komponował się z bielą i jasnym drewnem, które od lat są bardzo popularne. Ale nadeszła jesień, a później zima i koralowy, choć piękny, może nie wszystkim pasować. Powinni postawić na niego ci, którzy pragną ocieplić sobie szarugę, pozostali może wybiorą granat, może ciemną zieleń?
Ciemne kolory, wbrew pozorom, świetnie sprawdzają się podczas chłodniejszych pór roku. Optycznie zamykają przestrzeń, zamieniają pomieszczenie w przytulny kokon, ale, nie oszukujmy się, mogą wizualnie zmniejszać wnętrze. I z pewnością go nie rozjaśnią. Jeśli jednak lubicie ciemne, mocne barwy, a wasze lokum ma wiele okien, których nie zasłaniacie ciężkimi kotarami (choć welur też jest znów w modzie), odważcie się zasmakować w granacie i zieleni. Te kolory to hit.
Co ciekawe, ciemne barwy wypierają wszechobecną biel również w kuchniach. Granatowe, zielone, a nawet czarne fronty ładnie kontrastują z bielą ścian i idealnie pasują do nich złote dodatki – gałki, uchwyty, baterie. A rok 2019 to rok złota!
Dodatki: złoto i miedź
Kran powinien być srebrny, prawda? Cóż, tak myślano dawniej, teraz srebrzysty kolor coraz częściej wypierany jest przez złoto, a nawet miedź. Niestety, złocista armatura jest trudniejsza w utrzymaniu w czystości niż srebrzysta, jednak czego nie robi się dla urody? Również urody wnętrza.
Ale złoto opanowało nie tylko łazienki i kuchnie. Modne są i przez jakiś czas na pewno będą złote lamy, lampki i lampeczki, złote ramki do zdjęć, złote bibeloty. Brzmi pięknie? Oj tak. Oby nie zapomnieć, że najważniejszy w urządzaniu wnętrz jest umiar i znalezienie… złotego środka.